15 mar 2019

Zioła Margolotty


Skrzynka z Jaskółczym Zielem wprost z Wieśmowej Chatki. Zioła zbierane na skraju Puszczy Białowieskiej i Knyszyńskiej pachną równie magicznie jak te otulone malachitowym cieniem Prastarej Puszczy.
Z miłością. Dla Was.
Czy wiecie, że korzeń Jaskółczego Ziela był nazywany przez alchemików „kamieniem mądrości” a na Podlasiu po dziś dzień wiedźmy obrysowują drzwi żółtym sokiem glistnika?
Takie to magiczne ziele. Nie tylko na kurzajki ;)

Może urodzi się nowa, ziołowa baśń? Kto wie...

Lela

herbs


herbs



6 komentarzy:

  1. Cudne skrzyneczki i dodatkowo z zawartością :) Jaskółcze Ziele stosowałam tylko na kurzajki !

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Z tymi kurzajkami i glistnikiem w komplecie występowało jeszcze sikanie na kurzajkę i plucie przez ramię albo zza węgła chaty. Nie pamiętam już :D

      Usuń
  2. Ja stosowałam na okadzanie chałupy białą szałwię:)))
    piękne skrzyneczki:))używam ziół dość często:)wierzę w ich moc,nawet sama zbierałam nad jeziorem:))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zgadza się, biała szałwia ale też i np. glistnik - podobno wybijał muchy w domu(nie wiem czy wraz z mieszkańcami) xD

      Usuń
  3. wspaniałości nam pokazujesz,
    ukojenie dla oczu i serca :)

    OdpowiedzUsuń