Młody zaczął chodzić na ryby. To dało początek filozoficznej dyskusji jaką przeprowadziliśmy ostatnio z moimi rodzicami.
Mama - M
Ojciec - O
Ja.
O. -Robaki mi się kończą...
Ja. -Hyhyhyyy...
O. -No wiesz?! takie białe, na ryby. Zapomniałem kupić.
M. -Dawniej chodziłeś na pole, nakopałeś rosówek i żadnych kupowanych nie potrzebowałeś...
O. -Tak, ale kiedyś to ryyyby były...(rozmarzony głos)
M. -A teraz nie ma ryb a robaki trzeba kupować....
Ja. -I to się nazywa postęp cywilizacyjny.
Dzbanuszek na zsiadłe mleko a nie na robaki. Pomalowany farbą terakotową, potem akrylem i przetarty. Nie pytajcie ile mnie kosztowało wycinanie tych kwiatków, ale musiałam zrobić coś słonecznego i pozytywnego.
Bardzo ładny dzbanuszek :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam Twoje prace- wszystkie są takie niezbyt przesadzone, a jednak bardzo pracochłonne.
To i tak dobrze że wędkę zapuszczają. Mój jak kiedyś jeździł na ryby to zawsze wracał z niczym. Kiedyś chciałam oglądnąć wędkę, wyciągam ją z futerału a tam jeszcze metka z ceną. Na moje pytanie dlaczego nie łowi ryb usłyszałam "Bo ryb już w stawie niema" Ale na rybki i na pifko jechać zawsze można.
OdpowiedzUsuńPiękny dzbanuszek, podziwiam determinację w wycinaniu kwiatków
Witaaminkaa Oj, dostał by szlaban jak nic :D
OdpowiedzUsuńMraugorzato. Dziękuję. Nie wszystkie są pracochłonne, czasem robi się coś bardzo szybko, no ale te mniszki to faktycznie ciężko się "strzępiło".
Przepiękny dzbanek i dekoracja na nim. Warto było wycinać :)
OdpowiedzUsuńhahahahaha... Aga jesteś świetna, powinnaś w kabarecie występować... nie raz jak coś śmiesznego napiszesz to się tak śmiejemy z mężem.. pamiętam kiedyś jak pisałaś o tym kocie...hahahaha!!!! Jeśli chodzi o dzbanuszek, to bardzo delikatny, letni motyw... super !!! Pozdrawiam serdecznie ;) Jola
OdpowiedzUsuńTo pewnie miniemy się w pół drogi, bo ja właśnie wywożę dzieci na Północ.
OdpowiedzUsuńGdyby nie te plany, to bym Cię wypatrywała na Jarmarku.
Dzbanek cudny! Gratuluję precyzji i cierpliwości.
Przepiekny!
OdpowiedzUsuńdzbanuszek REWELACJA!!!!!!!!! przepiękny!!!!!
OdpowiedzUsuńa mam pytanie co to za farba terakotowa??? czy możesz coś więcej napisać na temat tej farby?
pozdrawiam
Danusia
śliczny dzbanuszek no i moje mleczaki bardzo je lubię.
OdpowiedzUsuńAga czasy się zmieniają, a ryb faktycznie mniej .
Powodzenia na jarmarku
śliczny :) tak mi się z latem skojarzył. i lataniem po świeże krowie mleko, bo te sklepowe to nawet smakiem mleka nie przypomina... co to za czasy...
OdpowiedzUsuńPiękny dzbanek Ci wyszedł. Miłego wyjazdu!
OdpowiedzUsuńDanusiu, już piszę. To farba a właściwie preparat o nazwie "Terra" firmy Viva decor. Można ją kupić w paru różnych kolorach. W konsystencji przypomina rozmiękłą glinkę terakotową. Jak wrócę z Krakowa to postaram się zrobić kurs z zastosowaniem tego dziwa.
OdpowiedzUsuńDzięki Wam kochani. mam nadzieję, ze wyjazd będzie tak wspaniały jak się zapowiada. Asieńko?! Słyszysz i nie grzmisz? :D
JEST TAK POZYTYWNY ŻE AŻ PACHNIE LATEM . POZDRAWIAM:-)
OdpowiedzUsuńDziekuje bardzo za szybką odpowiedź :) i życzę milego pobytu w Krakowie
OdpowiedzUsuńDanusia
"O" właśnie rybaczy i twoje dzbankowe cudo obejrzy wieczorem /a robaki musiał przywozić aż z MIASTA WOJEWÓDZKIEGO/.Dla "M" dzbanuszek podoba się baaaardzo.
OdpowiedzUsuńchyba warto było się pomęczyć z tym wycinaniem :)
OdpowiedzUsuńDzbanek cudny niesamowicie :)
OdpowiedzUsuńUdanej zabawy na Jarmarku Świętojańskim :)))
pozdrawiam :)
Dialogi (nie)dobre :))) Nawet bardzo dobre!
OdpowiedzUsuńA dzbanek cuuuudny :)
Aga, zajrzyj do poczty plizz :)
Muy bonita la jarra, me encanta.
OdpowiedzUsuńBesitos desde España
Kasiu - odpisałam od razu jak tylko dostałam. Nie doszło? Zaraz wyślę raz jeszcze.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.
Dzbanek jest cudny.
OdpowiedzUsuńSkojarzył mi się z letnimi napojami.
Pozdrawiam
dzbanuszek rewelacyjny!!!
OdpowiedzUsuńWspaniały!! Kursów nigdy za mało!!!!!!!!!!
OdpowiedzUsuńpiękny dzbanek :) narobiłaś mi nim smaku na maślankę...a może jakiś pyszny letni chłodnik :)
OdpowiedzUsuńNe znam da li je salveta ili papir ali prelijep motiv koji savršeno ide uz ovaj bokal. Pozdrav
OdpowiedzUsuńKarmen - to serwetka :)
OdpowiedzUsuńDzbanek bardzo dzbanuszek. Zawsze się przyda, tez lubię takie rzeczy :)
OdpowiedzUsuń