2 lut 2011

Pochwała herbaty

Skoro jesteśmy przy gorących napojach, no to nie może zabraknąć herbaty. Jaką lubicie najbardziej? Ale tak naj naj? Ja zieloną z płatkami jaśminu. Ten zapach...odurzający kwieciście, lekko cierpko-gorzki smak. Co może być lepszego na zimowe wieczory, kiedy już za późno na filiżankę kawy? Jeden łyk i mamy lato. Wystarczy zamknąć oczy i dać się otulić.



33 komentarze:

  1. Aguś obie już ustnie/pisemnie obgadane, ale wszem i wobec oficjalnie... cudowności! magia! czary! (ale biała magia!)

    OdpowiedzUsuń
  2. Wprawdzie o tej porze to ja dopijam swoją druga kawę, ale dźwięki herbacianej ballady i do mojego rytuału pasują. A jeśli herbata, to tylko późnym popołudniem, ostatnie moje odkrycie, to czarny earl grey z płatkami bławatka
    (http://sklep.richmont.pl/product-pol-172-Earl-Grey-Blue-Organic-herbata-sypana.html)
    ale lubię też zieloną lub białą jaśminową.
    A Twoje herbaciarki są cudowne, bardzo oryginalne motywy, uwielbiam Twoje pomysły.

    OdpowiedzUsuń
  3. Obie herbaciarki super, ale ta z makami podbiła moje serce:)))
    Nie przepadam za herbatami, ale jak już mnie najdzie to lubię filiżankę owocowej herbatki z żurawiną lub zielonej z mandarynką.

    OdpowiedzUsuń
  4. Obie śliczne, ale te druga bardziej mi do serca przypadła. Ja uwielbiam wszelakie herbaty zielone, choć akurat jaśminowej nielubię.

    OdpowiedzUsuń
  5. makowa piękna :)
    ja tylko earl grey, o każdej porze bo kawy nie piję :) Ewentualnie biała herbatka czasami...

    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  6. Przepiękne! :) no cuda! Az sie musze wywiedzieć - czy to w całości Twoja kompozycja, czy papier lub serwetka? Bo niesamowicie wygladaja te pudeleczka, zbaraniałam na ich widok :D

    OdpowiedzUsuń
  7. MagdaLeno a tak pół na pół. Jeden zając, jeden wół. Trochę mojej własnej magii a trochę gotowego wzoru.

    OdpowiedzUsuń
  8. Nadrobiłam zaległości u Ciebie. Uśmiałam się na post o tynku waleniach ;-)))
    Świetne prace ostatnio poczyniłaś! A ta herbaciarka z makami, to cud , miód i malina ( z dodatkiem jaśminu ;-)))

    OdpowiedzUsuń
  9. Piękne, cudne motywy!!! Oba! :)
    Herbata zielona z opuncji figowej ;)
    Pozdrawiamy! :)

    OdpowiedzUsuń
  10. kutijice su prekrasne,jako ljepe,pusa!

    OdpowiedzUsuń
  11. Prace cudne, herbaciarka z makami zwala z nóg. Co do herbatki moja ulubiona to czarna aromatyzowana, z płatkami płatkami róży, chabru, liśćmi jeżyn i kawałkami malin - nazywa się "Paris" :) w moim ulubionym sklepie z herbatami - na wagę - jak dla mnie przepyszna.

    OdpowiedzUsuń
  12. Ja pierdziu... Poszalałaś kochana:)
    Herbaciarki cudo! Obie równie piękne.
    Na cytrynowej te kobitki popijające herbatkę - rewelacyjny pomysł.
    Herbaciarka z makami jest wytworna i elegancka i myślę że pasuje do każdego wystroju kuchennego, bynajmniej u mnie by pięknie wyglądała:)) Etykieta z dzbanuszkiem i napisem tea - siuper:P

    Wrażliwi dalej niech nie czytają!!!
    p.s. jak ja lubię jak na pracy nie jest "nasrane":)

    OdpowiedzUsuń
  13. Herbaciarki piękne i oryginalne.Na okrągło opijam się herbatą zieloną ze skórkami grejpfruta lub zieloną z opuncją figową:)

    OdpowiedzUsuń
  14. Aga - te cytryny to z papieru To-Doo soft

    OdpowiedzUsuń
  15. I love your tea boxes:-)
    Hugs, Biljana

    OdpowiedzUsuń
  16. Piękne herbarciarki, takie romantyczne i dopracowane w każdym szczególe.
    Jeśli chodzi o herbatę to uwielbiam owocowe z cynamonem.

    OdpowiedzUsuń
  17. Piękne herbaciarki.Ale jak się ma talent to wszystko pięknie wychodzi;-))))) Jesteś prawdziwą artystką Agnieszko i zawsze masz fajny opisik na gg.
    Całuski

    OdpowiedzUsuń
  18. Aga - chylę czoła w podziwie. Patrzę na herbaciarki i zachwycam sie genialna kompozycją i fantastycznym łączeniem motywów.
    Podziwiam.
    P.S. Polecam Zielona herbatę z kawałkami truskawek i płatkami róży lub mieszanke herbat białej żółtej i zielonej - niebo w gębie :)

    OdpowiedzUsuń
  19. kusisz zieloną, jaśminową... opis działający na zmysły mmmmmmmm....
    herbaciarki pięknej urody - szczególnie ta z makami!

    OdpowiedzUsuń
  20. nie wiem która ładniejsza,czy te ploteczki przy cytrynowej,czy magiczne maki,dobrze że nie muszę wybierać bo mam swoje kiciusie

    OdpowiedzUsuń
  21. Och, jak Ty to robisz? Ta filiżanka na pierwszej herbaciarce wygląda jak 3D! Stale i wciąż zazdroszczę talentu.

    OdpowiedzUsuń
  22. Trudno się zdecydować, która szkatułka ładniejsza, ale jednak odrobinę bardziej spodobała mi się ta z makami, przez ten gorący kolor i fikuśny czajniczek na środku.
    Obie są niesamowite :)

    OdpowiedzUsuń
  23. Piękne prace!!! Moją faworytą jest herbaciarka z cytrynkami, a w kwestii formalnej...
    Co zrobiłyście z tym miłym samcem, który tu bywał??Wy złe kobiety????CO??????????::D:D:D

    OdpowiedzUsuń
  24. Lejdik. Samiec siedzi w akwarium dopasowany do naczynia :P

    OdpowiedzUsuń
  25. Biedna ryPPka, a taki był sympatyczny...
    ps. znaczy co- seks uprawia z jakąś obcą babą, a to padalec!!!:D:D:D

    OdpowiedzUsuń
  26. Leidik. Powiedz co za zioło palisz i daj trochę :D

    OdpowiedzUsuń
  27. Im więcej blogów oglądam z takimi cudownościami, tym bardziej mam ochotę też spróbować zrobić coś podobnego. Czasu tylko wciąż mało :(

    OdpowiedzUsuń
  28. Cuda tworzysz,będę tu częściej zaglądać,szkatułka z makami podbiła moje serce :)

    OdpowiedzUsuń
  29. Śliczne te piosenki! Ja też uwielbiam herbatę:) Jestem od niej trochę uzależniona:) Ostatnio pije herbaty smakowe Dilmah - mają bardzo duży wybór, wynalazłam u nich herbatę o smaku szarlotki!:)

    OdpowiedzUsuń
  30. Witaj! trafiłam do ciebie przypadkiem, ale od godziny nie mogę oderwać się i zamknąć aż obejrzę wszystkie wpisy ui zdjęcia! o matko a ja myslałam że dobrze mi idzie z decoupagem, ale jak zobaczyłam twoje prace to sama nie mam odwagi dalej malować bo u ciebie tak pięknie! i swojsko! nie czuć aury wyższości jak na innym podziwianym prze ze mnie do tej pory blogu! juz mam cię w ulubionych i zamiast na mój blog do ciebie będę chyba tylko zaglądac i podziwiać!
    czy możesz mi powiedziec co to za kolor na kasetce z cytryną? czy to bejca czy akryl i jaki, bo się w nim zakochałam! pozdrawiam, i zapraszam do mnie, choć chyba nie ma do czego!

    OdpowiedzUsuń