31 lip 2010

Felieton

Pochwalę się, choć może właściwie nie ma czym, bo błędów w druku nasadzili co niemiara (pomieszane zdjęcia, podpisy wciągnięte do tekstu, brak akapitów) no ale...

Mój felieton o Grunwaldzie

No to się radujmy;p


6 komentarzy:

  1. Gratuluję! Zaraz polecę przeczytać, ale skorzystam z okazji, ze będę pierwszym komentującym;-)

    OdpowiedzUsuń
  2. Lekki bałagan w druku jest, widocznie oszczędzają na korekcie, ale najważniejsze, że tekst świetny, dowcipny i "z pazurem" (czy to w ogóle białogłowie przystoi?!)
    Pozdrawiam:-)

    OdpowiedzUsuń
  3. ech, aGA, WŁASNIE TAK JAK oRI napisała,, dowcip, skrzący się z tekstu, lekkie pióro, (wiesz ze strasznie lubię jak bawisz się słowami :), sprawia, ze lekkie błędy zostają nie zauważone :)
    Gratulacje!!! i oczywiście raduję sie z Toba :):):)

    OdpowiedzUsuń
  4. '"Cóż tam, panie, w .........decu?":))
    Alicja

    OdpowiedzUsuń