O dalekosiężnych planach mojego banku przekonałam się wysyłając pierwszy w życiu przelew unijny. Zanim udało mi się w moim ciasnym, niedostosowanym do zawiłości finansowych umyśle poukładać co gdzie wpisać to mnie jasna krew zalewała. A wystarczyło jedynie zmienić w górnym okienku polecenie przelewu z krajowego na "zagramaniczny" i CZARY Z MLEKA się stały, bo wszystkie okienka zaczęły do siebie pasować.
No ale pieniążki w końcu (po tygodniowych bojach) poleciały do Margot, a ja przy okazji przekonałam się jakie poważne zlecenia obsługuje mój bank. Jestem dumna i blada.
Noo wiesz, a gdyby rzeczona Margot mieszkała np na Wenus- to co...?:> Bank to przewidział, a Ty w swojej małostkowości- nie!:D:D:D
OdpowiedzUsuńSię spłakałam ze śmiechu normalnie, dzięki za tak cudny wpis:DD
Fiuuu! Faktycznie bank z oczami w przyszłość świetlaną zwróconymi!
OdpowiedzUsuńHa ha ale się uśmiałam. No nie byle gdzie lokujesz swe finanse. Toż to firma z dalekosiężnymi planami ekspansji na rynku hehehe. Normalnie ubaw po pachy :-)
OdpowiedzUsuńzdechłam ze śmiechu:))dzięki
OdpowiedzUsuńWOW! Widzę, że światowa ... co ja mówię, wszechświatowa kobitka jesteś jesli zamawiasz sobie transporty kosmiczne. Nie nadążam za tym światem ...hihi
OdpowiedzUsuńo chyba mamy ten sam bank :):) i dla mnie to tez w pewnym sensie czarna magia;p
OdpowiedzUsuńO mały włos bym się kawą udławiła!!...A na mnie zawsze wielkie zdziwienie robiła oferta banku,jaka jest mozliwość darmowego transportu zwlok...A tu taki ko(s)miczny transport...A gdyby tak połączyc te dwie usługi???..dawno tak się nie uśmiałam:)BECIA
OdpowiedzUsuńŻe tak głupio zapytam, czy to może bank na "m"????
OdpowiedzUsuńBo jeśli tak, to i ja chętnie skorzystam z tej oferty. Podoba mi się!!!!!
Pozdrawiam serdecznie
o przepraszam bardzo a że wszystkie miejsca na promie kosmicznym NASA na okres świąteczny zostaly wyprzedane to się nie slyszało (to nie żart) a bank slyszał, bank trzyma rękę na pulsie, jest w pełnej gotowości, a jak tak pani A. którgoś letniego wieczoru zapragnie zrobić kółeczko wokół globu by spojrzeć na głębię błekitu to co? a bank jest zwarty i gotowy...... :D :D
OdpowiedzUsuńaż zaraz sprawdzę mój bank bo nie będę przecież z byle jakim bankiem współpracować....:D
Witam
OdpowiedzUsuńwpadłam przez przypadek ale miło mi było poczytać,podpatrzeć cudeńka powstałe.
Życzę owocnej pracy i radości z tworzenia.
hih...tak..to bank na "M" :P
OdpowiedzUsuńAgnieszko, bank na M policzył mi takie koszty przelewu zagramanicę tak , że mam najdroższe na świecie serwetki do decoupage. Chyba ze twój to inny na M :))i bezpłatny :)wrrrrrr
OdpowiedzUsuń