Wykonanie takiego reliefu na wydmuszce jest tak proste jak i efektowne, więc namawiam Was do spróbowania własnych sił i do samodzielnego wykonania takich pisanek.
Potrzebne nam będą:
-wydmuszka lub jajko drewniane, plastikowe…no po prostu jajko.
- porporina wodna
- gotowa masa szpachlowa
- szablon samoprzywieralny lub inny giętki
-papier ścierny
-gąbka do tepowania lub pędzel syntetyczny (miękki)
- patyczek do szaszłyków
-lakier akrylowy
Ewentualnie:
- primer
-taśma satynowa
-drewniana podstawka do jajka
- klej „kropelka”
-klej do drewna
Jeśli mamy wydmuszkę z jaja gęsiego, nie musimy jej uprzednio przygotowywać. Drewniane lub plastikowe jajko należy wcześniej pokryć jedną warstwą białego primera.
I zaczynamy:
Wybrany szablon przyklejamy do pisanki, tak, aby dokładnie przylegał do powierzchni skorupki.
Następnie przy pomocy palców, nożyka, małej szpachelki nanosimy na szablon masę szpachlową.
Delikatnie odklejamy szablon tak, by nie naruszyć powstałego wzoru. Pozostawiamy relief do wyschnięcia i zdobimy jajko z drugiej strony.
Uwaga! Szablon i wszystkie narzędzia należy natychmiast umyć pod bieżącą wodą, bo zaschnięta masa nie da się już usunąć.
Gdy relief wyschnie (około 20 minut) szlifujemy go papierem ściernym, aby zlikwidować nierówności. Usuwamy dokładnie pył.
Na patyk do szaszłyków nawijamy sznureczek lub gumkę recepturkę – będzie zapobiegała zsuwaniu się wydmuszki.
Nakładamy pisankę na patyk i przystępujemy do tepowania patyną.
W zależności od tego, czy użyjemy gąbki czy też pędzla możemy uzyskać inny efekt. Przy tepowaniu gąbką powstają charakterystyczne „bąbelki” powietrza, które bardzo ciekawie wyglądają po późniejszym przeszlifowaniu papierem ściernym.
Kiedy patyna wyschła, przecieramy pisankę papierem ściernym, w taki sposób, by wydobyć biel reliefu. Następnie przyklejamy wydmuszkę do drewnianej podstawki za pomocą kleju do drewna, lakierujemy kilkoma warstwami lakieru akrylowego i ozdabiamy wierzchołek kapturkiem biżuteryjnym (przyklejonym „kropelką”)
Wszystkie materiały potrzebne do wykonania pisanki kupicie w Drzewie Sekretów
Pięknie się prezentuja pisanki z reliefami! Są bardzo eleganckie i stylowe a przy okazji idealnie nadają się na tzw ostatnią chwilę, można je przecież wykonać w jedno popołudnie. Aga pięknie wyeksponowałaś relief-domyślam się że szlifowanie wymagało niezwykłego wyczucia! Pozdrawiam serdecznie!!
OdpowiedzUsuńhaha...a ja na tych maleńkich zdjęciach "zobaczyłam" o dziwo jajeczka ażurowe. Noo slepa normalnie jestem.MA rację rodzina,że goni mnie do okulisty. Dopiero teraz widzę, że to nie dziurki a wypukłe reliefy! Świetnie się prezentują.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.
Dziękuję za chęć pokazania swojego warsztatu i łopatologiczny kurs (kosztuje to trochę pracy i energii, nie każdemu się chce, więc chylę pokłony w podzięce) kto wie, kiedy mnie najdzie i spróbuję czegoś nowego.
OdpowiedzUsuńja zawsze wiedziałam, ze ty zdolna jesteś!!!Piekne sa twoje jajeczka!!!!
OdpowiedzUsuńUrocze jajca, reliefy górą:) Serdeczne dzięki za to że chciało Ci się zrobić kursik z wykonania takich cudeniek!!
OdpowiedzUsuńOj - faktycznie kurze się nie śniło tyle sposobów dekorowania. Kura na razie sobie pazurkiem skrobie (a konkretnie akrylami zasuwa :) ).
OdpowiedzUsuńBardzo mi się podobają te niesztampowe sposoby zdobienia jaj.
cudne :)
OdpowiedzUsuńPo kursie jajo już nie wygada tak skomplikowanie jak na pierwszym zdjęciu :)
Ogladam sobie z ukrycia Twoją Twórczość i podziwiam! Fajnie tu u Ciebie, jesteś bardzo twórczą osóbką:) również dziekuję, za kursik:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Kursik superowy, dziekuje wiec za tyle fachowych wiadomosci...pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńświetne jajo ,
OdpowiedzUsuńnawet nie wiedziałam że sa takie szablony.
Super pomysł, świetny kurs i ekstra wykonanie! piękne jajko wyszło :)
OdpowiedzUsuńPzodr An
¡¡Fantasticos.
OdpowiedzUsuńBesitos.
gumka recepturka na patyku świetny pomysł!:)
OdpowiedzUsuńdziękuję Alicja
Świetny pomysł z kursem. W tym roku chyba nie zdążę go wykorzystać, ale może w przyszłym... Efekt świetny. Tylko podziwić.
OdpowiedzUsuńO boska, boska hołdy przedkładam przed Twoje dłonie!
OdpowiedzUsuńJak zwykle wpędziłaś wszystkich - a przynajmniej mnie - w kompleksy. Dzięki wielkie za minikurs. Powiedz tylko, jaką tą pastę kupić - nazwę, producenta, zamienniki ?
Romo :)) haha...
OdpowiedzUsuńA pasta jest na zdjęciu - to ta duża tuba. Kosztuje około 15zł, do kupienia w sklepach budowlanych albo w Drzewie Sekretów
O i ja sie przyłączę, wielkie dzięki za kolejny kursik:) Behemot
OdpowiedzUsuńKursik świetny! Jajo wyszło piękne :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
REWELACJA!!!
OdpowiedzUsuńSuper kursik :)
śliczna pisanka!
OdpowiedzUsuńDoskonałe na zbliżające się Święta Wielkanocne :)
OdpowiedzUsuń