Przedstawiam pierwszy, wykonany przeze mnie relief. Naoglądałam się reliefowych cudeniek u Ani Jednoskrzydłej no muuusiałam spróbować.
Jako, że postanowiłam się odchwaścić (delikatnie mówiąc), w celu poprawy ogólnego samopoczucia jesienno-zimowego udałam się do świątyni rilaxu i urody. Po zaaplikowanych mi maseczkach i masażach wszelakich, pogrążona w błogostanie zamówiłam sobie furę kosmetyków, które to oczywiście mój mąż miał odebrać następnego dnia. Zajechał tam z Młodszym Gniewnym. Dziecię najpierw czujnie obserwowało odpływ gotówki z mężowskiego portfela, po czym rzuciło z niesmakiem: "-Tata, ty JEJ całą kasę oddałeś!!"
Hmhmhmmmm.... no nie prawda.. nie były aż TAKIE drogie ;/
Pani Agnieszko, przepiękne są te Pani prace - nieprzeładowane, delikatne.
OdpowiedzUsuńMam jedno małe pytanie technieczne - gdzie można zanabyć bejce Syntiloru, bo wydaje mi się, że właśnie ta bejca tak pięknie srebrzy na Pani pudełku.
Śliczna skrzynka,no i zdjęcia piękne-ja właśnie doszłam do wniosku,że kompletnie nie umiem robić zdjęć :/
OdpowiedzUsuńa co do "drogich" zakupów-ja czasem przeliczam je na mężowskie mandaty ;))i nie ma dyskusji ;D
W koncu to lezy w interesie kazdego "dobrego meza" zeby zona godnie reprezentowala jego meskie walory , chocby takie, ze jako mezczyzne stac go na odpowiednia sumke wydana na wszelakie "luksusy", bo to tez o czyms swiadczy...;)
OdpowiedzUsuńA skrzynia super i jak na pierwszy relif to efekt sensacyjnie udany!
Bejce Syntiloru kupuję w Leroju, ale myślę, że będą w każdym hipermarkecie budowlanym (w Castoramie też widziałam)
OdpowiedzUsuńSuper klimatyczna herbaciarka :)
OdpowiedzUsuńA kosmetyki? One nigdy nie są drogie!!!
Herbaciarka istne cudeńko!
OdpowiedzUsuńNo cóż :-) Czasami siebie też trzeba rozpieszczać :-))) A kasa? Rzecz nabyta, hi, hi... Po to jest żeby ją wydawać, prawda?
OdpowiedzUsuńAle zimowo się zrobiło - pięknie!
OdpowiedzUsuńBardzo podoba mi się ozdobienie pudełka.
OdpowiedzUsuńTaka wizyta u kosmetyczki bardzo by mi się przydała ,póki co obłożę się chyba ogórkiem.
Pozdrawiam ciepło.
Piękny szablon :)
OdpowiedzUsuńAguś znowu czaruje... jeszcze na szaro a ostatnio kocham wszystkie odcienie tego koloru, odkrywam go w sobie - jest jak uosobienie ciszy i spokoju.
OdpowiedzUsuńLatorośl najwyraźniej dorasta i domaga się inwestowania tylko w siebie :) na konsolę na pewno by mu nie było żal :)
Śliczna skrzyneczka, jak wszystko, co robisz. A ptaszynka miło wprowadza w zimowy nastrój:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!!!