22 lis 2010

Pierwsze

Pierwsze bombki odleciały z pracowni. No nie wiem, Święta się zbliżają i mi jak co roku humor przywiądł. A tak się pilnuję, żeby reklamy Cocacoli nie zobaczyć, która niezmiennie mnie do szału doprowadza.
Tym bardziej dziękuję za ciepłe promyczki słów.




23 komentarze:

  1. Piękne!!! No cudne bombeczki, aniołki mi się najbardziej podobają :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Piękne świąteczne klimaty u Ciebie;-)
    Pozdrowienia i miłego tygodnia

    OdpowiedzUsuń
  3. Śliczne, takie na wysoki połysk. Nie wiem, która ładniejsza. Ten krak na pierwszej bardzo mnie interesuje - takie duże "oczy" lubię. Agnieszko, zrób kochana proszę z okazji Mikołaja kurs lakierowania bombek. Wszyscy piszą, lakierować, szlifować...i tak na okrągło. A ja się boję tego szlifowania i nie wiem czy już jest ok, czy powinnam dalej trzeć i czy papier 800, czy może 1200 itd. itp. - dylematy "małolaty" :) Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  4. Milenko. Szlifujesz jak najdrobniejszym papierem i bardzo delikatnie. Chodzi o to, żeby zetrzeć jedynie same nierówności. Przyznam ci się, że czasem nie szlifuję w ogóle. Nauczyłam się nakładać lakier tak, by nie tworzył zacieków.

    OdpowiedzUsuń
  5. Piękne bombki, czekam na jeszcze.

    OdpowiedzUsuń
  6. no, prześliczne!!!
    sama nie wiem, która bombka ładniejsza:)
    Masz talent dziewczyno!

    OdpowiedzUsuń
  7. AGA, ΥΠΕΡΟΧΕΣ ΜΠΑΛΕΣ!!!
    ΚΑΛΕΣ ΓΙΟΡΤΕΣ ΝΑ ΕΧΕΙΣ ΜΕ ΤΟΥΣ ΑΝΘΡΩΠΟΥΣ ΠΟΥ ΑΓΑΠΑΣ.
    ΑΠΟ ΕΛΑΔΑ ΜΕ ΑΓΑΠΗ

    OdpowiedzUsuń
  8. divni radovi:))....i divna pjesma:))....
    pozdrav iz Rijeke:))...
    M....

    OdpowiedzUsuń
  9. Pierwsza jest wspaniała!!!!!!!!!!!!!!!

    OdpowiedzUsuń
  10. Dziękuję Agnieszko. Mnie się nawet bez zacieków czasem uda, ale mam wrażenie, że ciągle ta chropowatość wyłazi - a u Ciebie tafla szkła po prostu. Pozdrowienia.

    OdpowiedzUsuń
  11. Piekne te Twoje bombki.Widze ,ze i u Ciebie swieta zagoscily na dobre.No i motyw z moimi ukochanymi aniolkami.wlasnie tez je wycielam i modze bombke.Pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
  12. So festive, looks so beautiful, bravo:))
    Hugs, Biljana

    OdpowiedzUsuń
  13. Oooooo ja też właśnie nad bombkami siedze i tez pierwszymi w tym roku :) Na prawdę śliczne te bombki ja nakleiłam motyw co nie było łatwe bo baaaardzo nie lubie tego robić na bombkach. Czytałam komentarze i wyszło, że trzeba zeszlifować! Ale to jest bomba drewniana, czy styropianowa ? Moze mnie wyśmiejecie, ale ja na prawdę nie wiem :) Aaaa i spytam się ile warstw lakieru....? Może choć jedna w tym roku taka ładna mi wyjdzie..... Pozdrawiam,
    T.

    OdpowiedzUsuń
  14. Toniu - to bombka plastikowa. 14cm średnicy. Warstw lakieru niezbyt dużo, ale to ten gęsty lakier To-Do


    I pozdrowionka wszystkim. Idę dalej "bombić"

    OdpowiedzUsuń
  15. bomba te bombki :)szczególnie ta pierwsza mnie urzekła

    OdpowiedzUsuń
  16. Piękne wszystkie:-))) Idz dalej rób te cuda, czekam na więcej. Komplecik obrączek na serwetki boski,chyba muszę podpatrzeć:-)))))
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  17. piękne są!
    reklama coca-coli w tym roku jest nowa, może mniej Cię zdołuje:)

    OdpowiedzUsuń
  18. Danuto - powiem mamie :) to jej pomysł i jej wycinanie :D

    OdpowiedzUsuń
  19. Preciosos trabajos, me encanta como han quedado.
    Besitos desde España

    OdpowiedzUsuń
  20. Śliczności.
    Czy możesz zdradzić tajęmnię jakiego kraku używałaś przy tej pierwszej bombce (jakiej firmy)?
    Jest piękny i delikatny

    OdpowiedzUsuń
  21. Marto, to krak dwuskładnikowy SOTILE Stamperii.

    OdpowiedzUsuń
  22. Aga dzięki wielkie :)
    Pozdrowionka i miłego tworzenia !!!!! :)

    OdpowiedzUsuń