Słońce, słońce nareszcie pokazało buzię pyzatą, więc całe dnie siedzę na podwórku i nawet z pracownią przeniosłam się na taras. Wycinam, naklejam, maluję wdychając zapach róż i poziomek.
Karafka na nalewkę różaną - eksperyment z piaskową farbą Rayhera nr620. Farba jest fenomenalna, ubolewam, że piękna struktury i delikatnego opalizowania kwarcu nie udało mi się uchwycić na zdjęciu. W każdym razie wygląda jak morski piasek. Szkło malowałam farbą (3 warstwy) bez podkładu i trzyma się świetnie.
I jeszcze lampioniki, już na własny użytek.
Kolejne róże rozkwitły
Beautiful!!!
OdpowiedzUsuńRegards and kisses:)
Piękne róże a karafka z tą farbą wygląda super
OdpowiedzUsuńkarafka piękna a gdzie kupujesztaką farbę?
OdpowiedzUsuńA ja uważam, że udało Ci się uchwycić migoczący kwarc - karafka wyszła rewelacyjnie. Podoba mi się to, że tak równomiernie, gładko się rozłożyła. i bez podkładu - fantastycznie!
OdpowiedzUsuńPodoba mi sie ksztalt karafki i fajnie,ze nie zamalowalas jej całej tylko widac wyraźnie różnicę pomiędzy szkłem a farbą.
OdpowiedzUsuńcieszę się, że Wam się podoba.
OdpowiedzUsuńssmagie - podałam w tekście link :)
Może to jest właśnie to! Dostałam do ozdobienia piękne granatowe butelki, których osobiście nigdy bym nie przerabiała ale właściciel się uparł. Nie miałam pomysłu ale podoba mi się Twój. Dzięki :-)
OdpowiedzUsuńPiekna karafka.
OdpowiedzUsuńsorbety tez robię własnorecznie, są rewelacyjne.
pozdrawiam
Witaj, jestem tu pierwszy i z pewnością nie ostatni raz. Tu jest tak klimatycznie, a wzór róż na różnych przedmiotach jest moim ukochanym wzorem. Karafka śliczna ale moje serce podbiły lampioniki, które są jak z kredensu mojej babci, delikatne i kruche. Wspaniałe
OdpowiedzUsuńMnie też się wydaje, że na zdjęciu widać, co trzeba. Wyszło pięknie :)
OdpowiedzUsuńTy to zawsze coś wypatrzysz fajnego. Efekt trochę widać na zdjęciu. Wygląda fenomenalnie! Zresztą cała karafka nieźle wygląda!
OdpowiedzUsuńPiękna karafka w Twoim wykonaniu :)
OdpowiedzUsuńMilko :) Witaj i rozgość się :)
OdpowiedzUsuńAga karafka powaliła mnie na kolanka, jest prześliczna.
OdpowiedzUsuńKarafka jest rewelacyjna, niesamowita. Genialny pomysł z tą asymetrycznością-piękna jednym słowem i taka delikatna jak te róże :)
OdpowiedzUsuńSuper pomysł!!!
Świetna karafka, a na zbliżeniu widać, że farba jest jak morski piasek :)
OdpowiedzUsuńPiękne masz róże w ogrodzie :)))
Ciao...
OdpowiedzUsuńBeautiful...
Bello!
Ale piękna karafka!!! Cudowny efekt, wspaniała po prostu... szczęka mi opadła :) I jaki super pomysł z pomalowaniem tylko części karafki :)
OdpowiedzUsuńzastanawiam się jak udało ci się uzyskać tak piękny brzeg farby może jakiejś specjalnej taśmy używasz:))karafka cudna! ale to wykończenie?może lepiej było wykończyć paskiem pasty pozłotniczej?czrpiam się:)))
OdpowiedzUsuńAlicja
albo lamówka srebrna a może transparentna:)))
OdpowiedzUsuńAlicja
efekt, faktycznie świetny!!
OdpowiedzUsuńSzczęka mi opadła i opadnięta dalej jest . No cudny, prześliczny efekt piasku na szkle. Fenomenalne !!!
OdpowiedzUsuńObłędne jest to szkło:)
OdpowiedzUsuńTa karafka to istne cudo. Mam ostatnimi czasy słabośc do karafek i przynoszę je z wypadów na bazar.Może kiedys pokuszę sie o takie ozdabianie, ale muszę się jeszcze duuużo nauczyć
OdpowiedzUsuńPozdrawiam słonecznie
Alicjo.:)
OdpowiedzUsuńNie używałam taśmy maskującej - próbowałam, ale na obłej powierzchni i pod takim kątem nie udało mi się jej równo przykleić. Z tą pastą złotniczą - niezły pomysł. Nie mam jednak tego specyfiku. W wersji pierwotnej była tam strukturalna konturówka, ale nie pasowała- moim zdaniem zbyt toporna i "gryzła się" ze strukturą piasku.
Czepiaj się czepiaj! Nic tak nie pobudza wyobraźni, bo wtedy zaczynamy się zastanawiać nad innowacjami. Dziękuję.
jest taki specyfik co pięknie komponuje ze szkłem Art Clay 650 C Overlay to prawdziwe srebro drogie
OdpowiedzUsuń://www.sklepplastyczny.pl/goldfinger-353_188/tu jest pasta pozłotnicza lub /www.apapolska.pl/index.php/start/viewProduct/1/77.html fajny efekt dajątransparentne maleńkie koraliki nanizane na bardzo cienki drucik taki jak mają w kwiaciarni
dodam jeszcze że koraliki trzeba przykleić klejem transparentnym do szkła:)
OdpowiedzUsuńAlicja
Dzięki, już szperam :)
OdpowiedzUsuńFaktycznie, i widzę że cena też jest przystępna.
OdpowiedzUsuńAbsolutely beautifull:)))
OdpowiedzUsuńBellìsimo ese botellón! Me encantó!
OdpowiedzUsuńBesos,
Sandra
Lampioniki przecudowne,bardzo,bardzo mi się podobają.Poproszę jeszcze-jesli można-foto z zapalonymi świeczuszkami :-) A tabliczka "jesteśmy w ogrodzie" też chodzi mi po głowie-od czasu,gdy mój ogród naprawdę zaczyna przypominac ogród.Świetny pomysł.Serdecznie Cię pozdrawiam,Maja
OdpowiedzUsuńach... ta karafka jest piękna! lampiony również do pozazdroszczenia ;)
OdpowiedzUsuńI co tu pisać jak kobitki już wszystko napisały.Anka krakowinka
OdpowiedzUsuńświetny pomysł i przecudna karafka!
OdpowiedzUsuń