(...) - Moja babcia jest już cała porośnięta - dodała Mi od niechcenia. - Siedzi tam, w salonie. Albo raczej to, co z niej zostało. Wygląda jak duża zielona kupa grzybów i można ją poznać tylko po tym, że z jednej strony sterczą jej wąsy. Lepiej przysuń ten dywan pod drzwi. O ile to coś pomoże.(...) Gdzieś w głębi domu dalej cykał zegar. - To jest właśnie dźwięk, który wydają grzyby, kiedy rosną - wyjaśniła Mi. - Rosną i rosną, aż wysadzą drzwi i powłażą na ciebie. (...)
Przy okazji mam do Was wielką prośbę. Może ktoś dysponuje ładnym obrazkiem Filifionki? Tylko jej brakuje mi do kompletu. Była bym bardzo, bardzo wdzięczna.
preslatko!!!....
OdpowiedzUsuńpusa...
uwielbiam małą Mi :) superowy!
OdpowiedzUsuńBardzo lubię Małą Mi - zakupiona kiedyś w McDonaldzie siedzi u mnie pod monitorem i uczy mnie asertywności ;)
OdpowiedzUsuńPiórnik świetny :)
Mogę przejrzeć książki z Muminkami i zeskanować Ci Filifionkę - może się przyda. tylko którą wolisz - tą z Opowiadań, co przeżyła katastrofę czy ta z Listopada Muminków, która uwielbiała sprzątać? A może wszystkie jakie znajdę?
fajny pomysł, a po za tym bardzo lubię Muminków
OdpowiedzUsuńjak ja podziwiam te Twoje Muminki!!!!
OdpowiedzUsuńWiewióreczko.
OdpowiedzUsuńWszystkie, wszystkie jakie znajdziesz!! Dziękuję!
^^ Uwielbiam ją!
OdpowiedzUsuńZajrzyj do mnie: www.joanna-frankiewicz.blogspot.com
Mała Mi, przypomniała mi dzieciństwo!
OdpowiedzUsuńposłałam maile z Filifionkami, daj znać jak dojdą :)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam :)
Я так люблю эту книгу,и читаю до сих пор))))))малышка Мю прелесть!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
OdpowiedzUsuńMala MI i Muminki to moje dziecinstwo.Pamietam z jakim wysilkiem zdobywalo sie kolejne ksiazeczki o przygodach tych slicznych stworkow.Do dzisiaj mam cala serie.Na Twoich pracach mala Mi jest bardzo urokliwa.Pozdrawiam i serdecznie zapraszam na moj blog.
OdpowiedzUsuńSliczny piórnik
OdpowiedzUsuń