Eksperyment z bejcą pod tytułem "malinowa". Bardzo udany moim zdaniem. Słoje po wyszlifowaniu boków kasetki rozbłysły złotem.
I na koniec podziękowania dla panów serwisantów. Gdyby nie ich niekompetencja, brak profesjonalizmu, obłuda, oszustwo i ogólne olewanie klienta, nie pracowała bym w tej chwili na pięknym nowym sprzęcie. Otóż, nie dość, że nie naprawili mi komputera - to jak się potem okazało, musieli (zapewne w pijanym widzie) grzmotnąć nim o glebę, bo kolega odkrył w jego przepastnym wnętrzu skutki owego upadku. Co prawda wspólnymi siłami moich przewspaniałych kumpli z OJOMu komputer został reanimowany, ale przez ten cały czas oczekiwania zapałałam do niego jawną wrogością (połączoną z myślami nader destruktywnymi obejmującymi "wybuchnięcie" komputera w kominku).
Poszłam więc po rozum do głowy a potem do sklepu i....
Poszłam więc po rozum do głowy a potem do sklepu i....
JEST TYLKO MÓJ - UKOCHANY
'...mąż spadł ze schodów, przypadkowo, potknął się...'
OdpowiedzUsuńSiostro, proszę, nie przedkładaj kompa, nawet najbardziej wypasionego, nad Tomka, który fajny jest i przytulny, w przeciwieństwie do maszyny ;-)
A tak serio - malinowa bejca będzie mi się śnić po nocach. u mnie nadal posucha twórcza, czekam, aż minie jesień i ulewy...
Hmmm... Całkiem nowy, całkiem świeży, czyli prawie... dziewiczy! Cudownie, mieć swój sprzęt, wiem coś o tym. Dzieła, które prezentujesz jak zwykle pozostawiają mnie w niemym zachwycie. I nie wiem co bardziej - aniołki na bombkach, malinowa bejca czy chustecznik z szablonem... Niemy zachwyt i już!!!
OdpowiedzUsuńHi,
OdpowiedzUsuńAre you a fan of the old Commodore computers? because I, yes !!
And, your creations are wonderful !!!
Gratuluję nowego kompa! Oby Ci się dobrze przy nim pracowało.
OdpowiedzUsuńJak zawsze robisz cudeńka! Bejca malinowa super!
Ściskam Cie serdecznie
Od bombek zaczynając, kończąc na chustecznikiu... jak zawsze prace cudnie!
OdpowiedzUsuńA nowy sprzęt nich sprawuje się jak najlepiej!
Rajusiu!!! Kiedy ja dojdę do takiej wprawy i będę popełniała tak obrzydliwie piękne bombki, pudełka itp. itd.??? Gratuluję nowego nabytku i rozumiem, że tym samym moje oczy będą jeszcze częściej oglądać piękne prace właścicielki tegoż bloga.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie.
Miód-malina, nic tylko schrupać te cudno-słodkie wyroby. Jak zawsze doskonałe.
OdpowiedzUsuńKochana! Ta bejca malinowa to miód i cud! Gdzie ją zdobyłaś?
OdpowiedzUsuńWłasny komputer... tylko Twój... po tak długim czasie... jak dobrze znam to cudowne uczucie. Gratuluję!
Ja już bardzo dawno przestałam ufać serwisantom i polegam na przyjaciołach-informatykach, tudzież na mężu :D
OdpowiedzUsuńMalinowa bejca RE-WE-LA-CJA!!
no i pięknie, znów wszystko bardzo mi się podoba, bombki, takie piękne, czyste, wyrafinowane, chustecznik delikatny i romantyczny, skrzyneczka- nie dość ze motyw cudny i chyba nidgy się nie znudzi , to i te kolorki,
OdpowiedzUsuńA sprzęcior- niech działa bez zarzutu,:)
Aguś ech wzech kiedy mi to przejdzie (to wzdychanie) przy Twoim bombkach? nie ma rady, ech wzdech - anielska bombka mnie zatkała
OdpowiedzUsuńA panów niekompetentnych do komika nie chciała wsadzić? ja bym chciała nawet na kulę armatnią ich posadzić...
Agu,zapraszam do siebie po wyróżnienie:)
OdpowiedzUsuńBaaardzo lubie ten szablon stamperii-fajnie sie komponuje z motywem! Jak zawsze lubie podczytywac Twoje relacje z zycia wzięte:)-są świetne i zawsze poprawiaja nastrój -nawet najbardziej parszywy !! pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńOdczuwam razem z Toba te "destrukcyjne mysli" wobec dawnego komputera. U nas moj laptop pozegnal sie juz miesiac temu z zyciem a od wczoraj komputer mlodego strajkuje (zreszta tak jak mlody sie z nim obchodzi, to i tak sie dziwie ze do tej pory dzialal). Wiec klapa totalna. Narazie, zeby dodawac komentarze uzywam tego w pracy.Chwala Bogu ze dziala...
OdpowiedzUsuńA swoja droga bombki-marzenie i przeswietny kolor maliny...:)pozdrawiam
Bombka super,a pudełko z malinową bejcą i różami baaaardzo romantyczne,podoba mnie się bardzo,chustecznik zresztąteż.Gratuluję komputera,też bym chciała...
OdpowiedzUsuńDzisiaj miałam ucztę dla moich zmęczonych oczu , przez ciebie Żuża, ale cudne pudełka, ale śliczna malinowa bejca , a skąd ty ją masz, jeśli można zapytać.Jasmin
OdpowiedzUsuń