No, ale do rzeczy. Czytając "Artystkę", w pewnym momencie poczułam coś w rodzaju dumy ze złożoności ludzkiego umysłu;), uświadamiając sobie, jak elastycznie potrafię się przemieszczać między światami. Z jednej strony - współczesny Szczecin, z drugiej....szybko przebieram się w inne ciuchy i już wędruję z moimi bohaterami ścieżkami osobistej, pełnej prerafaelickiej magii Nibylandii.
Jak widać poniżej, romantyka baśni zaczyna przesączać się do mojej pracowni:)
A na koniec ballada, którą przetłumaczyła językowej analfabetce Kalina:
Kiedy przychodzą zimowe chłody, gwieździsta noc otula dzień, jak słoneczna woalka, pójdziemy sobie w gorzki deszcz, ale tylko w marzeniach... słyszę Twoje imię, ale tylko w marzeniach... Znowu się spotkamy. Kiedy przeminą góry i morza,kiedy dni dojdą do swego kresu, usłyszę w ciemności, jak ktoś mnie woła, ktoś mnie woła, bym powrócił....
(tłumaczenie- Kalina)
Uwielbiam Szwaję bezgranicznie
OdpowiedzUsuńa za Twoimi cudami przepadam
Pozdrawiam
Pisanie mojej imienniczki, czyli Moniki Szwaji uwielbiam! Wspaniały relaks i ładowanie akumulatorów! Polecam jej "trylogię" "Klub Mało Używanych Dziewic", Dziewice do boju" i "Zatokę zatrutych jabłuszek".
OdpowiedzUsuńA pudełko bardzo romantyczne :-)
No to już wiem czyje książki muszę przeczytać :D
OdpowiedzUsuńOstatnio w klasyce siedzę - na tapecie "Cichy Don" :D
Pudełeczko cudne!
Pozdrawiam cieplutko
czytałam;)...wszystko;)
OdpowiedzUsuńJa przedostatnio zostałam wciągnięta w sagę "Zmierzch",ostatnio w Arsena Lupin'a , a Szwaje czytałam i bardzo lubię :)
OdpowiedzUsuńA szkatułki bejcowane w twoim wydaniu sa jedyne....
Szwaję powinno przepisywać na receptę :) Podczas czytania " trylogii " świat zewnętrzny jakby przestał istnieć .. Szkatułka robi wrażenie . Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńczuję się efektywnie zachęcona do autorki :o) a motyw sam w sobie zapiera dech w piersiach (zwłaszcza kobiecych) skrzyneczka pofrunie chyba szybciej niż moje jedno skrzydełko do Ciebie ;o)
OdpowiedzUsuńJeszszzu, Ata jest Monika! Szok, myślałam że Agata.
OdpowiedzUsuńA Szwai (Szwaji?) książek nie znam i wychodzi, że to wstyd. Ciekawe, czy któraś moja znajoma w Bielsku ma jakieś tytuły.
Co do złożoności ludzkiego umysłu - ja swojego dzisiaj nie będę przeciążać i przemieszczę się jedynie w rok 2018 - w czasy terminatorów. Chociaż bez Arniego to na pewno będzie kicha... A może by tak herbaciarkę z TERMINATOREM?
Daisy, a spozirnij tu, co prawda nie terminator ale....
OdpowiedzUsuńhttp://lh3.ggpht.com/_JWgoQpNP1Xg/SZHAfa0csTI/AAAAAAAAAS0/nwj0xJ3sg-g/s576/DSC06135.JPG
http://lh6.ggpht.com/_JWgoQpNP1Xg/SZHAfclf82I/AAAAAAAAAS8/h1UL5-fRrUc/s576/DSC06133.JPG
Ciągle ktoś kusi mnie Szwają...muszę w końcu zabrać się za nią i ja:)
OdpowiedzUsuńA Ty zawzięcie tworzysz cuda same;)
Ooo, to nawet lepsze niż Terminator :-) Bo Star Wars to klasa sama w sobie, Terminator może im buty czyścić.
OdpowiedzUsuńNie przepadam za Szwają, ale jeśli mówisz, że ta książka jest dobra, to może się skuszę w chwili relaksu... choć bardziej od książki intryguje mnie ta płyta z irlandzkim brzmieniem. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńŻużaczku, po pierwsze - z wielką radością "przebrnęłam" przez Twojego bloga - świetnie piszesz, tak lekko, ciekawie :)
OdpowiedzUsuńPo drugie - rzeczy, które tworzysz, to po prostu mistrzostwo - REWELACJA!
Po trzecie - Szwaję też uwielbiam :)
Znów śliczności naprodukowałaś, lubię je oglądać.
OdpowiedzUsuńSzwaję obiecuję sobie przeczytać, jak skończę z wampirami.
Pozdrawiam serdecznie
Daisy a ja Terminatora dażę pewnym sentymentem za muzykę, no bandę która wykonała muzykę do T, oj a GNR lubisz Ty? bo ja przepadam
OdpowiedzUsuńwy się przenosicie w różne lata a ja w jabłuszkach siedzę po uszy ubabrana (dlaczego wszyscy mnie męczą o tę serię?)
Ten komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńAguś prace jak zawsze mistrzostwo świata
OdpowiedzUsuńNie przepadam za GnR, wolę Nirvanę. Obejrzałam ostatniego Terminatora i mam nadzieję, że więcej nie będzie. Co za dużo, to i Salomon na pochyłe drzewo...
OdpowiedzUsuń... nie naleje
OdpowiedzUsuńNa skrzyneczce jeden z moich ulubionych obrazów, Francesco Hayez - Pocałunek :) Piekne :)
OdpowiedzUsuń