9 lut 2010

Hymn Architektów

Wiosna (a co! U mnie już wiosna!!) nie jest może porą na gromadzenie zapasów. Spiżarnie zaczynają świecić pustkami a my staramy się pozbyć tego co z owych spiżarni w zadziwiający sposób przepełzło na nasze "boczki". Niemniej dopiero teraz znalazłam czas na dokończenie skrzyneczek owocowo-warzywnych.
Włala...


ps. Nie wiem czemu, ale prześladują mnie ostatnio piosenki z filmów Disneya. Szczególnie ta, którą nazwałam hymnem architektów. Pasuje, nieprawdaż?

Autor: o
Etykiety:

16 komentarzy:

  1. Elle9 lutego 2010 20:43

    Skrzyneczki są POWALAJĄCO piękne :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Unknown9 lutego 2010 20:54

    Jak pięknie się u Ciebie zrobiło, tak wiosennie.
    Skrzyneczki również z ciepło kojarzącymi się akcentami!

    OdpowiedzUsuń
  3. Adriana9 lutego 2010 20:57

    Bellísimo. Hermoso el contraste que ejerce el decoupage sobre ese fondo blanco.
    Saludos

    OdpowiedzUsuń
  4. Aga robie-bo-lubie9 lutego 2010 21:10

    Tak to z Tobą jest. Prosta sprawa. Skrzyneczki. Motyw też prosty. A całość zadziwiająco ładna.

    OdpowiedzUsuń
  5. Jasmin9 lutego 2010 21:25

    Jaka to różnica kiedy zrobione, czy one musiały być wykonane latem kiedy zbieramy owoce? Są prześliczne i już. Ja to mam nagminnie że robię z opóźnieniem , poduszki jesienne zimą teraz klecę bombkę choć jaja trza muskać .

    OdpowiedzUsuń
  6. lejdik9 lutego 2010 21:29

    Słodziakowe skrzynki...oj, żeby już była wiosna...

    OdpowiedzUsuń
  7. therayofsun.com9 lutego 2010 21:58

    Czasem tak jest że swoje muszą odleżeć :)
    U mnie to kończy się najczęściej zamalowaniem i nowym motywem .
    Bardzo fajnie wyszły

    OdpowiedzUsuń
  8. Dekupażownia Jagodzianki9 lutego 2010 23:12

    Cudne skrzynki!!!

    a i ja ostatnio sięgnęłam po te utwory Puchatkowe z córcią, oczywiście...

    OdpowiedzUsuń
  9. aga10 lutego 2010 07:51

    Takie proste a takie ładne...jak Ty to robisz!!!Piosenka architektów - ubawiła mnie...hahaha musze moja młoda tego słuch i ja niestety?! też:)

    OdpowiedzUsuń
  10. Milena10 lutego 2010 08:55

    Rozumiem, że gotujesz się już na nowe zbiory. No z cytryną możesz mieć problem, ale na widok tych pięknych skrzyneczek, to może i jabłoń obrodzi w cytryny :)Piękne wszystkie.
    Ty pomysłowa babo!

    OdpowiedzUsuń
  11. ivcia10 lutego 2010 10:10

    Śliczne i wiosenne te skrzyneczki...i zarazem piękna dekoracja w spiżarni :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Anna Sulencka - Pompi10 lutego 2010 12:33

    Doskonałe :)

    OdpowiedzUsuń
  13. GREEN CANOE10 lutego 2010 14:07

    Przepiękne:) delikatne, wiosenne....
    Niech nam przegonią zimę!!:)

    OdpowiedzUsuń
  14. izary10 lutego 2010 19:40

    Przecudne skrzyneczki, bardzo, bardzo eleganckie, wyważone, stylowe...no i znów mi brakuje jakis nowych okreslen....

    OdpowiedzUsuń
  15. Arkadia11 lutego 2010 10:17

    Piękne wiosenne skrzynki,aby do wiosny:c)

    OdpowiedzUsuń
  16. Doti11 lutego 2010 17:35

    Piękne skrzynki - bardzo proste, ale niezwykle urocze :)

    OdpowiedzUsuń

Subskrybuj: Komentarze do posta (Atom)