3 gru 2009

Czas, czas ciągle goni nas.

Przeglądałam wpisy z blogu prowadzonego przeze mnie w ubiegłym roku.... Nic nie straciły na aktualności. Niestety.
"(...)BożoNarodzeniowa radość jakoś mi ostatnio ciężko przez gardło przechodzi. Zapodział się nam gdzieś obraz ubogiej stajenki i największego Cudu skrytego pod jej dachem. I nie pomagają reklamy coca-coli z tirowym Świętym, ani Kewin, który po raz 1001 zostaje sam w domu. Nie pomagają odarte z uczuć plastikowe, hipermarketowe dekoracje.

Znamienita część z nas już kłusuje po sklepach w poszukiwaniu Mikołaja z pozytywką w sempiternie, oraz innych modnych w tym sezonie cudaków. Dzieci w tym czasie popadają w epilepsję wyobraźni przez nadmiar reklam (ponoć bezpiecznych dla dzieci...ale nikt nie mówił o bezpieczeństwie rodziców i ich portfeli). Może właśnie na przekór temu wszystkiemu moja kolekcja Świąteczna wyszła bardzo cicha i skromna.(...)"


17 komentarzy:

  1. Jak dla mnie cicha i skromna jest właśnie najpiękniejsza:)Poza tym wszystkie Twoje prace mnie zachwycają.Pozdrawiam:)))

    OdpowiedzUsuń
  2. Śliczne te świąteczne, takie Twoje. Podobają mi się bardzo.

    OdpowiedzUsuń
  3. Jestem zachwycona, skromnie to znaczy elegancko. Świetny klimat, świąteczny.
    Pozdrawiam ewaluc

    OdpowiedzUsuń
  4. Piękne.
    Takie jakieś śniegowe, to ten kontrast bieli z zielenią ostrokrzewu.
    Cudne rzeczy robisz, Agnieszko :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Imponujace...biało ,delikatnie i świątecznie.

    OdpowiedzUsuń
  6. Ale zaszalałaś z gałązkami :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Nic dodać, nic ująć. Spojrzenie na Święta jakże prawdziwe... a Twoje prezenty śliczne. Pozdrawiam. Renia

    OdpowiedzUsuń
  8. Uwielbiam motyw ostrokrzewu, na białym tle wygląda bardzo subtelnie:)

    OdpowiedzUsuń
  9. Spokojny, dostojny, elegancki i jakze piekny w swojej prostocie.
    U mnie w tym roku choinka tez w bialo/czerwono/zielonym kolorze.
    Kiedy tak sobie "skacze " po blogach, kiedy juz oczy napase i dusza mi urosnie do rozmiarow prawie ze kosmicznych, to mam ogromna ochote zalozyc sklep z cudami, ktore wlasnie blogowiczki wykonuja, zebym mogla to wszystko od Was odkupic i pokazac calemu swiatu, ze rekodzielo, fantazja, talent, cierpliwosc jeszcze nie wymarly a prezenty takie daja o wiele wiecej radosci a kazdy z nich nie jest martwy tylko ma w sobie odrobine duszy kazdej z WAS....Piekne i tyle!

    OdpowiedzUsuń
  10. Prostota jest piękna. A Twój komplet cudny!

    OdpowiedzUsuń
  11. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
  12. Jak zwykle sliczne!!!! Misterne i fantastycznie wykonane. Kolory soczyste , takie prace uwielbiam.

    OdpowiedzUsuń
  13. Agnieszko, tym kompletem przypomniałaś mi, że zielony to mój ulubiony kolor. Cudne!

    OdpowiedzUsuń
  14. Hola!
    gracias por tu visita,
    me gustan mucho tus trabajos son maravillosos!
    te felicito
    c@
    desde Chile!!

    OdpowiedzUsuń
  15. Ja lubię nie tylko prosto i elegancko, ale wręcz siermiężnie ;) Naturalne produkty, kolory... Nie zawsze jest to możliwe, ale moje tegoroczne ozdoby choinkowe z płótna, białej wstążeczki i drobnych guziczków takie właśnie były.
    Ja jako ateistka magię Świąt odbieram wyłącznie przez pryzmat tradycji (bez elementów religijnych). Choinka, barszczyk, prezenty itp. Dlatego cieszą mnie bardo pięknie udekorowane wystawy sklepowe, biura, centra handlowe (o ile rzeczywiście są to dekoracje gustowne). Ktoś powie, że to tylko konsumpcjonizm... Nieprawda. Święta to przede wszystkim pozytywne emocje: miłość, radość, ciepło, bliskość. Kto zna człowieka, któremu by to nie było potrzebne?

    OdpowiedzUsuń